Awans trampkarzy. Wysoka wygrana juniorów!

Awans trampkarzy. Wysoka wygrana juniorów!

II Liga wojewódzka - Junior A1

Jedność Boronów - Lot Konopiska 3:7

1 - 0 Machoń Paweł 16'

1 - 1 Hanulok Paweł 18' - samobójcza

1 - 2 Krawczyk Łukasz 19'

1 - 3 Kowalik Przemysław 31'

1 - 4 Sapała Sebastian 47'

1 - 5 Cierpiał Piotr 71'

2 - 5 Mzyk Rafał 75'

2 - 6 Cuglewski Paweł 84'

2 - 7 Korzekwa Łukasz 90+1'

3 - 7 Machoń Paweł 90+2'

"Lot":Woźniak Paweł (67' Świącik Maciej), Musiał Patryk , Ciuk Konrad , Kowalik Przemysław , Płaneta Bartosz (60' Cierpiał Piotr) , Matyszczak Jakub (67' Kwiatkowski Marcel) , Krawczyk Łukasz (57' Korzekwa Łukasz) , Cuglewski Paweł , Ciuk Igor .

Trener : Nowak Michał

Juniorzy Starsi w „derbowym” pojedynku pokonali swoich sąsiadów drużynę Jedność Boronów.

Mecz dobrze rozpoczęli gospodarze, którym w 16' towarzyszył łut szczęścia i wyszli na prowadzenie. Goście z Konopisk odpowiedzieli bardzo szybko i po dwóch minutach za sprawą Kowalika, który sprytnie wykonał rzut wolny i przyczynił się tym samym do samobójczego trafienia oraz za pomocą Krawczyka objęli prowadzenie. Przed przerwą Kowalik ponownie wykorzystał rzut wolny, czym podwyższył wynik spotkania na 1:3.

Drugą połowę Lot rozpoczął zdobyciem kolejnego gola autorstwa Sapały. W drugiej połowie bramki dokładali kolejno Cierpiał, Cuglewski oraz Korzekwa. Mecz zakończył się wynikiem 3:7 dla zawodników z Konopisk.

Trener Michał Nowak:

To był mecz z gatunku takich, w których może wydarzyć się wszystko. Gospodarze wykorzystali chwilę naszej dekoncentracji i zdobyli pierwsi bramkę, ale szybko odrobiliśmy straty i wyszliśmy na prowadzenie. Mecz całkowicie pod naszą kontrolą i gdybyśmy byli skoncentrowani przez 90 minut to po pierwsze wynik mógł być okazalszy a po drugie nie wyjeżdżalibyśmy z Boronowa z bagażem 3 bramek. Moi zawodnicy świetnie realizowali założenia taktyczne na ten mecz oraz bardzo dobrze wypełniali swoje obowiązki defensywne oraz ofensywne. Bardzo cieszy mnie to, że zdobywamy bramki z sytuacji, nad którymi pracujemy na treningach. Również warto podkreślić to, że gole strzelane przez nas z rzutów wolnych nie są przypadkowe a skutkiem ciężkiej pracy na i po treningu, aby doskonalić ten element.

III Liga wojewódzka – Trampkarz C2

Lot Konopiska – Victoria Częstochowa 4:1 (2:0)

Gole: Antek Kołodziejczyk x4

Lot: Kowalik, Błoch, Koza, Ocieczek, Iłczyk, Klecha (k), Ludwikowski, Barnat, Ślimak, Długosz, Kołodziejczyk. Ponadto grali: Dawczyk, J. Kowalczyk, Lisek, Walich. Trener: Jacek Ciekot.

       W ostatniej 14 kolejce III ligi wojewódzkiej trampkarza C2 zagrały ze sobą lider - Lot Konopiska i wicelider – Victoria Częstochowa. Oba zespoły dzieliła różnica 1 punktu więc stawką tego meczu był bezpośredni awans do II ligi wojewódzkiej. Jak na listopad to tym razem pogoda w końcu się do nas uśmiechnęła, a dodatek perfekcyjnie przygotowane boisko preferowało ładną dla oka grę. Z tego miejsca chcielibyśmy podziękować Panu Tomkowi Cieślikowi z Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji w Konopiskach za przygotowanie dla nas boiska, które nie odbiegało od tych, które możemy oglądać na boiskach Ekstraklasy.

       Victoria aby myśleć o awansie musiała ten mecz wygrać i wszyscy spodziewaliśmy się huraganowych ataków od pierwszej minuty meczu. Jednak nic takiego nie miało miejsca. To Lot grał zdecydowaniej, częściej utrzymywał się przy piłce i wyprowadzał szybkie akcje. Już w 3 minucie mogło być 1-0, ale świetnej okazji nie wykorzystał Antek Kołodziejczyk. Chwilę później Antek miał kolejną sytuacje sam na sam i ponowie górą był bramkarz przyjezdnych. Niewykorzystane sytuacje podziałały jednak na Antka mobilizująco. Po dobrej akcji na skrzydle i dośrodkowaniu Olafa Ślimaka tym razem się nie pomylił i trafił w okienko bramki dając nam prowadzenie w tym meczu. Na 2-0 mógł podwyższyć Kuba Barnat, ale po jego strzale piłka tylko odbiła się od słupka. Kolejna bramka dla Lotu była szczególnej urody. Piłkę w obronie przechwycił Bartek Błoch, który minął pomocników Victorii i podał na wolne pole. Do piłki dobiegł Antek Kołodziejczyk i z około 25 metrów od bramki rywali zdecydował się na „wcinkę”. Bramkarz gości tylko obserwował jak piłka nad jego głową zmierza do siatki. Piękny gol! Do przerwy rezultat się nie zmienił. Pierwsza część gry to nasza dominacja, a wynik mógł być dużo wyższy. Przyjezdni nie oddali ani jednego strzału na naszą bramkę co było efektem świetnie grających środkowych pomocników i czwórki obrońców.

       Druga połowa zaczęła się nie tak jak sobie założyliśmy w przerwie. W końcu Victoria zaczęła grać tak jak się spodziewaliśmy i zepchnęła nas do obrony. Już po 5 minutach po strzale za szesnastki goście zdobyli gola kontaktowego i atakowali dalej. Na szczęście nasi zawodnicy szybko się otrząsnęli i zaczęli wychodzić z groźnymi kontrami. Kolejne okazje do podwyższenia rezultatu mieli Olaf Ślimak i Antek Kołodziejczyk, ale piłka minimalnie mijała słupek bramki. W końcu jednak dopięliśmy swego i na 3-1 podwyższył Antek Kołodziejczyk zdobywając hattricka. Wynik ustalił na 4-1 po raz kolejny Antek i mogliśmy zacząć się cieszyć z awansu do II ligi wojewódzkiej.

       Po meczu wszyscy podziękowali sobie za grę. Życzymy kolegom z Częstochowy szybkiego awansu do II ligi, bo swoją postawą w całym sezonie udowodnili, że są naprawdę dobrym zespołem. Nas czeka teraz dużo pracy, aby II liga nie była tylko półroczną przygodą!

III Liga wojewódzka - Młodzik D1

Victoria Częstochowa – Lot Konopiska 2:3

Bramki: Winek, Skóra, Iłczyk Igor

Skład: Dziubek – Skóra, Gutze, Kuźmiński, Cichoń – Jezierski, Iłczyk, Winek. Trener: Kotas Łukasz

       Ostatni mecz w tym sezonie nasi młodzicy rozegrali w Częstochowie z Victorią. Od początku spotkania Lot był drużyną przeważającą. Po 15 minutach prowadzili już 3:0 i stwarzali sobie kolejne sytuację. Trzeba zaznaczyć, że Lot grał jednego zawodnika mniej, ponieważ choroby wyeliminowały część zawodników i na meczu pojawiło się ich tylko 8. Jednak nie przeszkodziło to w zwycięstwie. W drugiej części spotkania grający z przewagą gospodarze zdołali strzelić dwie bramki, ale nie starczyło już im czasu na wyrównanie i Lot cieszył się ze zwycięstwa.

I Liga okręgowa - Orlik E1

Skra Częstochowa Lot Konopiska 14:3

Gole: Cierpiał, Święcicki, Janicki.

Lot: Cierpiał Igor, Kościelniak, Wesołowski, Cierpiał Bartłomiej, Rembisz, Kasperczyk, Święcicki, Janicki, Jasiński. Trener: Tomasz Sobczak

       Po trzech zwycięstwach z rzędu spotkaliśmy się z mistrzem jesieni Skrą 2007, już od pierwszych minut gospodarze dominowali na boisku będąc drużyną lepiej przygotowaną motorycznie, technicznie i utrzymującą się częściej przy piłce od Lotu. My najczęściej ograniczaliśmy się do kontr lub do wysokiego odbioru piłki przy otwarciu gry przez gospodarzy. Ten mecz to była dla nas bardzo dobra lekcja i nasz ostatni mecz w lidze w tym roku. Brawa dla chłopców za progres jaki zrobili przez te kilka miesięcy, teraz czeka nas zimowy okres sparingowy.

Orlik E1

Lot Konopiska II - Mosir Myszków 2:22

Bramki: Olewiński, Gonero

Skład: Dzianok, Wawrzyńczak, Kalski, Anysz, Szafert, Sirek, Olewiński. Ponadto grali: Gondro, Machoń, Książek. Trener Adam Szczerbak.

       Pomimo bardzo wysokiej porażki można zauważyć kilka pozytywów. Przede wszystkim, od kilku spotkań próbujemy budować akcję począwszy od bramkarza po przez wszystkie formacje wymieniając przy tym co raz więcej podań. Cieszy również, że w każdym spotkaniu stwarzamy sobie sytuacje podbramkowe. Dwie z nich w tym meczu wykorzystał Olewiński oraz Gondro. Natomiast w każdym aspekcie jest wiele do poprawy, szczególnie gra w defensywie, dlatego chłopców czeka jeszcze dużo pracy.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości