Gra kontrolna nr.4. Szalony mecz przy Starzyńskiego!!!

Gra kontrolna nr.4. Szalony mecz przy Starzyńskiego!!!

Kolejnym etapem przygotowań był mecz kontrolny z występującym w Klasie B Ajaksie Częstochowa. Drużyna z Częstochowy w końcowym etapie rozgrywek poprzedniego sezonu straciła szanse awansu i w tym roku są jedną ekipą z faworytów do wygrania rozgrywek klasy B.

Mecz rozpoczął się od szybkiej akcji Lotu świetnym zagraniem popisał się Kowalik który wypuścił sam na sam Plaze a ten nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.  Przez kilkanaście minut to Lot był drużyną przeważającą i stwarzającą sobie kilka dogodnych sytuacji dwie z nich nie wykorzystał Kuba Plaza. Ajaks strzelił bramkę po złym wybiciu piłki przez naszego bramkarza. Mimo tej nie fortunnej sytuacji nasi zawodnicy dominowali na boisku a udokumentował to pięknym strzałem z 23 metra Piotr Gajzner. Była 30 minuta i w pierwszej połowie tylko na tyle było stać naszą drużynę przez ostatnie 15 minut dominował już tylko Ajaks strzelając 3 bramki i na przerwę schodzą wygrywając 4:2. (Jedną z bramek strzelił Kuziorowicz lobując naszego bramkarza z połowy boiska.)

Druga część meczu rozpoczęła się od kilku groźnych akcji Lotu. Ale jak w poprzednich meczach skuteczność była słaba. W sytuacjach sam na sam nasz trener niestety nie potrafił strzelić bramki a miał ich około trzech. 

Bramkę kontaktową nasz zespół strzelił po dośrodkowaniu ze rzutu wolnego. Z lewej strony boiska zawodnik testowany dośrodkował na głowę Bartka Banasiaka a ten z 15 metra skierował piłkę do siatki. Lot zaczął grać bardzo ofensywnie i stwarzał sobie kolejne akcję. Jedną z nich wykończył Patryk Dziubiński który dostał piłkę do pustej bramki od Banasiaka . Bartek w polu karnym wymanewrował trzech obrońców i podał w poprzek 5 metra piłkę a Patrykowi nie pozostało nic więcej jak skierować piłkę między słupki. Wynik w 65 minucie brzmiał 4:4. 

Niestety to praktycznie było tyle z pozytywów drugiej połowy . Ajaks szybko strzelił dwie bramki kontrolując przebieg spotkania. Lot w końcówce stworzył sobie kilka sytuacji i jedną z nich wykończył Bartek Banasiak który ponownie bramkę strzelił głową po idealnym dośrodkowaniu Sapały ustalając wynik spotkania na 6:5.

Wypowiedź po meczu trenera Lotu Kotasa Łukasza:

Mecz był bardzo emocjonujący co widać jest po wyniku niestety za dużo błędów w obronie całego zespołu . Trzeba zaznaczyć że obydwie drużyny są na innym etapie przygotowań. Ajaks rozegrał pierwszy sparing po dwóch treningach a nasi zawodnicy są po trzech ciężkich tygodniach co było widać przez całe spotkanie. Dlatego mimo błędów chłopakom należą się brawa że powalczyli o wynik i grali do końca .

Kolejny sparing rozegramy u siebie we wtorek o godzinie 18:00 na Locie

Ajaks Częstochowa - Lot Konopiska 6:5 (4:2)

Skład: Balitskyi - Kotas, Miżejewski, Ciuk(Jezierski), Dziubiński,Kowalik - Banasiak,Sapała,Dunets(zawodnik testowany), Gajzner - Plaza

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości