Grała młodzież /29-30 wrzesień/

Kolejne dni zmagań ligowych za nami. Zapraszamy na relacje z poszczególnych spotkań.

II Liga Juniorów Starszych

MKS Myszków – Lot Konopiska 3:2 (2:1)

1:0 Zieliński 1’

1:1 Kowalik P 35’ (Karny)

2:1 Wierzchowski 45’

3:1 Zieliński 46’

3:2 Cierpiał P 57’

LOT: Woźniak (K)– Ciuk I, Kowalik K, Kowalik B, Musiał – Korzekwa, Kowalik P, Ciuk K, Gonera (Płaneta 70’), Cierpiał P – Krawczyk. Rezerwa: Kwiatkowski. Trener Michał Nowak

       Niestety porażką zakończyło się wyjazdowe spotkanie Juniorów Starszych z MKS-em Myszków. Od samego początku goście z Konopisk mieli „pod górę”. Już w pierwszej minucie przez indywidualny błąd straciliśmy gola. Jednak z minuty na minutę wchodziliśmy na swój właściwy rytm i doprowadziliśmy do wyrównania za sprawą Przemka Kowalika, który pewnie wykorzystuje rzut karny po faulu na Krawczyku. Jeszcze przed przerwą gospodarze oraz arbiter podcięli nam skrzydła. W naszym polu karnym napastnik ewidentnie pomógł sobie ręką w przyjęciu piłki i zdobył gola, który nie powinien zostać uznany. To zagranie widzieli wszyscy tylko nie trójka arbitrów. Po przerwie ponownie szybko gola zdobyli gospodarze. My nie mając nic do stracenia chcieliśmy odrobić straty. Udało się zdobyć bramkę kontaktową za sprawą Cierpiała. Niestety nic więcej nie udało nam się zdziałać.

        Myszków wygrał, ale czy zasłużenie? Na pewno zdobyli jednego gola więcej i z tym nie można dyskutować, ale czy w duchu fair play? Dla chłopaków wielkie brawa za walkę, nie tylko z przeciwnikiem, ale również z własnymi słabościami, bo na mecz pojechaliśmy w okrojonym składzie z powodu chorób i kontuzji, a i tak byliśmy w stanie podjąć równorzędną walkę!

TylkoLOT!

III Liga wojewódzka – Trampkarz C2

KS Stradom Częstochowa – Lot Konopiska 1:4 (0:2)

Gole: Klecha x2, Barnat x1, Ślimak x1

Lot: Kościelny, Koza, Ludwikowski, Dyndał, Iłczyk, Dawczyk, Kołodziejczyk, Klecha, Barnat, Ocieczek, Długosz, Ślimak, Kowalik, Lisek, Walich. Trener: Jacek Ciekot

       W sobotę zespół trampkarzy młodszych rozpoczął już rundę rewanżową. Naszym rywalem był zespół Stradomia, który w poprzedniej kolejce zdemolował Orlika Blachownia 10:1. My mieliśmy w pamięci jeszcze mecze ze Stradomiem z poprzedniego sezonu, w których dwa razy zremisowaliśmy po 1:1. Zapowiadał się więc ciężki mecz dla naszych zawodników. Od początku spotkania jednak to my narzuciliśmy swój styl grania i tworzyliśmy wiele okazji strzeleckich. Gospodarze zagrozili nam dwukrotnie po naszych błędach przy wyprowadzeniu piłki. Prowadzenie w tym spotkaniu dał nam Bartosz Klecha popisując się strzałem z 20 metrów w same okienko bramki. Im dłużej trwał mecz tym pewniej poczynali sobie zawodnicy z Konopisk. Na 2:0 podwyższył Jakub Barnat, który najprzytomniej zachował się w polu karnym dobijając strzał z wolnego Bartka Klechy. Do przerwy rezultat się nie zmienił choć bardzo dobre okazje mieli Antek Kołodziejczyk i Adam Długosz.

       Druga połowa to całkowita dominacja Lotu Konopiska. Gospodarze oprócz bezradnych wybić piłki nie byli w stanie podejść pod naszą bramkę. Świetnie tego dnia spisywali się nasi środkowi obrońcy Konrad Koza oraz Janek Dyndał. Dobra gra całego zespołu miała przełożenie na kolejne sytuacje podbramkowe. Jedną z nich wykorzystał ponownie Bartek Klecha, który tym razem dobijał strzał Kuby Barnata. Gospodarze po jednym z nielicznych wypadów na naszą połowę zdobyli honorową bramkę, ale było to wszystko na co było ich stać w tym spotkaniu. Wynik ustalił Olaf Ślimak, który ostatnio prezentuje coraz lepszą formę.

       Z przebiegu całego spotkania byliśmy zdecydowanie lepszym i bardziej dojrzałym zespołem. Następne spotkanie już w środę na boisku Lotu, a naszym rywalem będzie Orlik Blachownia.

III Liga wojewódzka – Młodzik D1

Lot Konopiska - Naprzód Ostrowy 2:7

Bramki: Jezierski x1, Cichoń x1

Lot: Iłczyk - Gutze, Kuźmiński, Jabłoński, Walaszczyk, Skòra, Cichoń, Czerwiński, Jezierski, Dziubek. Trener: Kotas Łukasz.

       Lot w tym meczu był zdecydowanie słabszy i zasłużenie przegrał choć wynik był zbyt wysoki. Niestety grając w większości rocznikiem młodszym nie jesteśmy w stanie rywalizować w tej lidze jak równy z równym. Jak mamy się uczyć to tylko od lepszych. Kolejny mecz już we wtorek o 16:30. Zmierzymy się u siebie z Victorią Częstochowa.

I Liga okręgowa – Orlik E1

Lot Konopiska - Skra Częstochowa 4:14

Gole: Rembisz x2, Cierpiał, Święcicki

Lot: Sirek, Kościelniak, Świderski, Cierpiał, Święcicki, Rembisz, Kasperczyk, Wesołowski, Trzciński, Janicki, Jasiński. Trener: Tomasz Sobczak.

       W 7 kolejce do Konopisk przyjechał lider tabeli Skra 2007, na tle tak wymagającego przeciwnika nasi chłopcy pokazali wiele fragmentów gry w których umieliśmy się utrzymać przy piłce. 3 z 4 goli strzeliliśmy po odbiorach piłki po dobrych wysokich pressingach. Brawo za bardzo duże zaangażowanie, już we wtorek następne spotkanie we Wręczycy Wielkiej.

Liga regionalna - Orlik E1

Mosir Myszków - Lot Konopiska II 17:1

Bramki: Gonero x1

Lot: Cierpiał, Wawrzyńczak, Kalski, Kuziorowicz, Gondro, Machoń, Książek. Ponadto grali: Szafert, Olewiński. Trener Adam Szczerbak.

       Gra toczyła się głównie na naszej połowie boiska. W kilku sytuacjach dobrze spisywał się na bramce Igor Cierpiał. Niestety to nie uchroniło nas przed wysoką porażką. Ograniczaliśmy się tylko do gry z kontry. Jedną z nich strzeliliśmy po wznowieniu gry, gdzie z połowy boiska podał Mateusz Kalski, a sam na sam z bramkarzem znalazł się Marcel Gondro, który został sfaulowany. Rzut karny na gola zamienił sam poszkodowany. W przyszły piątek zaczynamy rundę rewanżową i znów czeka nas wyjazd, tym razem jedziemy do Szczekocin.