Remis w meczu na szczycie!

Remis w meczu na szczycie!

III Liga wojewódzka – Trampkarz C2

Victoria Częstochowa – Lot Konopiska 1:1

Gol: Bartek Klecha x1

Lot: Kościelny, Błoch, Ocieczek, Ludwikowski, Iłczyk, Barnat, Ślimak, Kowalik, Dawczyk, Klecha, Ślimak. Rez.: J. Kowalczyk, M. Kowalczyk, Walich, Lisek. Trener: Jacek Ciekot

       W zaległej 7 kolejce III Ligi wojewódzkiej trampkarza C2 nasz zespół zmierzył się w meczu na szczycie z Victoria Częstochowa. Mecz zapowiadał się bardzo ciekawie. Prawdopodobnie między tymi zespołami rozstrzygnie się walka o awans do II ligi.

       Początek spotkania przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy grali bardziej agresywnie i wygrywali wiele pojedynków 1x1, nie przekładało się to jednak na sytuacje strzeleckie. Z biegem czasu mecz się wyrównał, a do głosu zaczął dochodzić nasz zespół. Pierwsza połowa nie przyniosła zmiany rezultatu. Gra toczyła się w strefie środkowej. Mało było gry podaniami, a ze względu na zniszczone boisko było niestety więcej niewymuszonych strat i walki o piłkę.

       W drugiej połowie nasz zespół zagrał zdecydowanie lepiej. Gospodarze już nie atakowali nas tak dobrze jak w pierwszej połowie. Widać, że pierwsza część gry kosztowała ich wiele siły. Coraz częściej dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich i w 48 minucie jedną z nich wykorzystał Bartek Klecha uderzając za „szesnastki” nie do obrony. Victoria rzuciła się do odrabiania strat, ale Lot mądrze się bronił wychodząc z kolejnymi kontrami. Mecz mógł rozstrzygnąć najpierw Antek Kołodziejczyk, a później Bartek Klecha, ale niestety nie wykorzystali dobrych sytuacji. Na 4 minuty do końca meczu na strzał bezpośrednio z rzutu wolnego zdecydował się pomocnik gospodarzy i niestety trafił tuż pod poprzeczką.

       Trzeba przyznać, że nie był to ładny, techniczny mecz, a bardziej mecz walki i test charakteru dla obu zespołów. Jedni jak i drudzy nie odstawiali nóg co zostało nagrodzone brawami rodziców z obu zespołów.

       Następny mecz zagramy w sobotę o godzinie 13.00 na Ajaksie, który należy do czołówki ligi. A za tydzień w niedzielę zagramy rewanż z Victorią na własnym boisku o godzinie. 10.00 Najbliższe dni będą bardzo ciekawe, ale w piłkę gra się właśnie po to, żeby grać mecze pod presją gdzie panują duże emocje.

Żacy F1

       W Poniedziałek żacy naszego klubu rozegrali ostatni turniej ligowy tego roku, a gospodarzem zawodów był częstochowski Ajaks. Mimo niskiej temperatury nasi chłopcy zadbali o to, aby na boisku było gorąco. W pierwszym meczu po bardzo wyrównanym spotkaniu, remisowaliśmy z Orlikiem Blachownia 3:3. Ozdobą tego meczu było trafienie głową Marcela Jonczyka po podaniu otrzymanym od Damiana Wachowicza. Drugi mecz przeciwko gospodarzom zawodów zakończył się wynikiem 7:2 dla naszej drużyny, choć pierwsza remisowa połowa nie wskazywała na tak wysoki wynik. Ostatni mecz to bardzo dobra gra naszych młodych adeptów, którzy po raz pierwszy w rozgrywkach odnieśli zwycięstwo nad drużyną Sportowej Częstochowy wygrywając 7:3. Bramki w dzisiejszym turnieju strzelali: Adam Musialik x7, Marcel Jonczyk x8 oraz Tomek Latoszek x4. W trzech spotkaniach LOT uzyskał 7 punktów co dało mu zwycięstwo w dzisiejszym turnieju.

       Za dzisiejszy turniej brawa należą się wszystkim chłopakom, ale na szczególne wyróżnienie zasługuje Kuba Filipek, który w obronie był niemal nie do przejścia oraz Damian Wachowicz, który wiele razy ratował zespół przed stratą bramki świetnymi interwencjami. Gra naszych chłopców z turnieju na turniej wygląda coraz lepiej, jednakże czeka ich jeszcze wiele pracy w drodze na piłkarskie stadiony.

Skład: Damian Wachowicz, Marcel Jonczyk, Adam Musialik, Paweł Bambynek, Kuba Filipek, Tomek Latoszek. Trener Andrzej Cieślak

       Natomiast druga drużyna rozegrała swój turniej ligowy w poprzednią środę. Ponownie byliśmy „gospodarzem” turnieju Żaków, gdyż obiekt, na którym codziennie trenujemy jest jednym z lepszych w regionie i trudno się dziwić, że pozostałe drużyny zgodnie stwierdziły, że turnieje żaków można grać w Konopiskach.

       Młodzi piłkarze z Konopisk dzielnie walczyli w ostatnim turnieju. Swoją grą oraz zaangażowaniem wprawili niejednego kibica w zachwyt. Chłopcy starali się dobrze podawać do siebie oraz tworzyć składne akcje. Warto dodać, że w tej drużynie występuje wieli chłopców z rocznika 2010, więc czasem ciężko walczyć im z chłopcami urodzonymi w 2009 roku. Wielkie brawa dla zawodników! To był już ostatni turniej żaków. Następne okazję do sprawdzenia swoich umiejętności będą miały miejsce wkrótce w zaplanowanych przez trenerów turniejach oraz sparingach.

Skład: Alan Pędrasik, Jan Knopik, Jan Pyrkosz, Jakub Mikucki, Dorian Dziubek, Błażej Wójcik, Szymon Trzciński, Dominik Knop, Adrian Piwowarski, Alan Dziubiński– Trener Michał Nowak

Zdjęcie: www.victoria-czestochowa.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości